Czym są laptopy hybrydowe?

0
Czym są laptopy hybrydowe?

Laptopy hybrydowe stały się popularne wraz z pojawieniem się na rynku Ultrabooków i systemu Windows 8. Od tego czasu są dosyć modnym wyborem wśród osób poszukujących wydajnych komputerów przenośnych do pracy, ale też zastosowań domowych. Ale czym są laptopy hybrydowe, nazywane także konwertowalnymi? Czy warto się nimi interesować?

Dość często, w kontekście komputerów przenośnych, mówi się o tzw. laptopach konwertowalnych albo hybrydowych. Te urządzenia znajdują się na rynku już od dawna, ale dopiero popularyzacja Ultrabooków oraz systemu Windows 8, a potem Windowsa 10 sprawiła, że zyskały na popularności. Ale czy zasłużenie?

Skąd wzięły się laptopy hybrydowe?

Pierwsi producenci zaczęli proponować te sprzęty wiele lat temu. Ale wówczas technika nie była taka, żeby mówić o tak funkcjonalnych sprzętach, jak dzisiaj. Pierwszy krok zrobił Intel, który stworzył lekki, elegancki oraz wydajny laptop. Tak właśnie pojawiły się Ultrabooki. Na początku nie miały one ekranu dotykowego, ale to potem stało się wymogiem. Doprowadziło to do eksperymentów, przez co teraz w sprzedaży jest cała gama sprzętów hybrydowych i konwertowalnych.

Jest w tym znaczna zasługa również Microsoftu, który zmienił interfejs systemu operacyjnego. Windows 8 nie był specjalnie udany, ale pozwalał na stworzenie komputerów z ekranami dotykowymi. Prędzej tego rodzaju sprzęt nie miał sens, choćby ze względu na trudniejszą obsługę właśnie systemu operacyjnego. Następne modele poprawiały wcześniejsze błędy i teraz Windows 10 to system przygotowany tak pod obsługę myszką, jak i dotykiem.

Czym są laptopy hybrydowe?

To sprzęty, które pełnią równocześnie funkcje dwóch sprzętów – laptopa i tabletu. Jeżeli pragniemy nazywać jakiś komputer hybrydowym, to powinien on być wyposażony w ekran dotykowy. To główny warunek. Z czasem producenci zaczęli podchodzić do takich notebooków innowacyjnie i dlatego dzisiaj mamy modele z obracanymi, a także wypinanymi wyświetlaczami.

Czym są laptopy hybrydowe?

Oba rozwiązania są bardzo wygodne oraz pomagają szybko przemienić notebooka w tablet. Różni specjaliści, sprawdzający rynek nowych technologii, właśnie laptopy hybrydowe oraz ich zwiększającą się popularność obwiniają za spadek sprzedaży tabletów. Nie ma co się dziwić. Sprzęty hybrydowe czy też konwertowalne są dużo wydajniejsze, a także bardziej funkcjonalne.

Czy warto kupić laptop hybrydowy?

Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i tego, jak z komputerów przenośnych korzystamy. Sama obsługa przy pomocy dotyku będzie naprawdę wygodna. W przypadku komputerów stacjonarnych nie ma sensu, jednak w przypadku notebooków spisuje się perfekcyjnie. Głównie dlatego, że ekran laptopa jest bliżej użytkownika, w zasięgu jego rąk.

Do tego obsługa przy pomocy dotyku pozwoli w wygodniejszy sposób, w porównaniu do klawiatury oraz myszki, robić niektóre czynności na komputerze. Wspaniale spisuje się także w sprzętach multimedialnych, na których oglądamy filmy, przeglądamy strony internetowe, a także czytamy książki. Niewątpliwie jest to bardzo interesujące urządzenia i ich popularność będzie ciągle rosnąć.

Gamepad do smartfonu

0
Gamepad do smartfonu

Smartfon już od dawna nie jest wyłącznie sprzętem do komunikacji za pomocą połączeń telefonicznych oraz wiadomości SMS. Teraz jest to sprzęt do pracy oraz zabawy, który może w znacznym stopniu zastępować komputer osobisty czy konsolę, zwłaszcza w czasie wyjazdu. Fani gier mają szansę wyposażyć się w wygodny gamepad do gier. Poznajmy parę interesujących ofert.

Rynek gier mobilnych w szybkim czasie zmienił się z ciekawostki, w sporą gałąź elektronicznej rozrywki. Producenci przykładają coraz więcej uwagi do gier proponowanych na smartfony i tablety, a liczba tych darmowych daje gwarancję, że każdy znajdzie coś dla siebie. Warto mieć coś, co będzie wygodniejsze podczas gry, niż płaski, dotykowy ekran.

Gamesir G3s

Jedną z ofert będzie gamepad Gamesir G3s, wyposażony w 32-bitowy MCU oraz moduł Bluetooth 4.0 gwarantujący bezproblemowe połączenie i zupełny brak opóźnień w komunikacji pomiędzy padem i smartfonem. Ma on baterię o pojemności 600 mAh, co daje 18 godzin pracy.

Ten gamepad może współpracować z: urządzeniem pracującym w oparciu o system operacyjny Google Android, jak i z komputerem PC oraz konsolą Play Station 3. Fajnym dodatkiem będzie odpinany uchwyt na zainstalowanie smartfonu lub niedużego tabletu.

Można go podłączyć przy pomocy modułu Bluetooth albo Wi-Fi, czy tradycyjnie przez kabel. Całość przedstawia się nowocześnie i jest zrobiona z wysokiej jakości tworzyw. Cena około 200 zł.

Gamesir G4s

Następny model Gamesir G4s znajduje się trochę wyżej niż poprzednik. Za około 280 zł proponowany jest pad posiadający to co poprzednik, i dodatkowo wyposażony w funkcję wibracji, co dodatkowo wzmacnia odczucia z gry.

Co więcej, posiada podświetlane klawisze, przez to zabawa nawet po ciemku nie będzie najmniejszym problemem. Wmontowana bateria o pojemności 800 mAh, ze względu na wszystkie możliwości, starczy na około 10 godzin działania. Ułożenie klawiszy przypomina ten stosowany w padzie do Xboxa, więc użytkownicy tej konsoli na pewno nie będą mieli problemów z jego obsługą.

Forever GP-100

Inna oferta spisze się w momencie grania w gry na smartfonie, ale przy pomocy dołączonego nano odbiornika może służyć także do grania w tytuły na komputerze oraz konsoli Play Station 3. Model Forever GP-100 prezentuje się jak zwyczajny gamepad, ale przez parę możliwości podłączenia może pełnić rolę pada do kilku sprzętów. Uchwyt na smartfon da się w każdym momencie odczepić aby używać go jedynie, gdy tego potrzebujemy. Układ klawiszy jest taki sam, jak ten w padach do Play Station. Cena tego modelu na Allegro to około 180 zł.

Modecom Volcano Flare

Inna interesująca możliwość, która wizerunkiem przypomina trochę pad do Xboxa, to model Modecom Volcano Flare. Tutaj także stawia się na wmontowany uchwyt na smartfon o wielkości do 6 cali, przez co pad mamy szansę trzymać zawsze przy sobie oraz korzystać z niego np. w drodze do domu lub w podróży. Moduł Bluetooth 3.0 daje gwarancję bezproblemowego połączenia, a wmontowany akumulator o pojemności 380 mAh pozwala na około 15 godzin pracy. Cena to około 160 zł.

Gamepad do smartfonu

Kruger&Matz KM0351

Na koniec oferta za około 100 zł. To model Kruger&Matz KM0351 wyposażony w moduł Bluetooth 4.0 dający połączenie ze smartfonem lub komputerem, który współdziała z systemem Google Android lub Windows. W wyposażeniu, prócz uchwytu na smartfon, jest odpowiednia podstawka pod tablet, dzięki której da się grać na każdym sprzęcie. Całość nie wygląda może tak gustownie, jak poprzednie propozycje, lecz gumowane rączki poprawią chwyt.

Lokalizatory do kluczy i nie tylko – przegląd

0
Lokalizatory do kluczy i nie tylko – przegląd 2017

Lokalizatory są niewielkich rozmiarów gadżetem, mającym wygląd breloczka, dającego się podpiąć do kluczy, albo torebki. Komunikują się bezprzewodowo, dzięki czemu mogą powiadomić o zgubieniu kluczy, zawsze, gdy się od nich oddalimy.

Do tego, sporo z nich proponuje szansę szukania przedmiotów, które znajdują się w dowolnym miejscu na świecie. To dlatego, że współpracują z innymi aplikacjami, które każdy ma zainstalowane w smartfonie i które szukają zagubionego lokalizatora innych osób. Dlatego korzystanie z lokalizatorów, ma więcej sensu niż kiedyś. Zwłaszcza, że są one dosyć tanie i godne nabycia.

notiOne

NotiOne to nieduży i jedyny lokalizator Bluetooth, pozwalający znaleźć zabezpieczony nim przedmiot, mimo, że zgubiliśmy go w innym mieście w naszym kraju. Jakim cudem? NotiOne porozumiewa się przy pomocy Bluetootha. Chociaż nie ma GPS, może używać nawigacji telefonu, przez którą podaje także swoją lokalizację do systemu. Starczy, że zgubimy klucze z podpiętym notiOne, a sprawdzimy, gdzie to miało miejsce.

Co jeśli ktoś znalazł klucze i zaniósł je do sklepu położonego kilometr dalej? Nie ma problemu. NotiOne łączy się z każdym telefonem, jaki pojawia się w jego zasięgu. Lokalizator ten ma szansę się poszczycić największą społecznością, przez co także telefony przypadkowych osób mogą pomagać w znalezieniu zguby. Starczy, że ktoś przejdzie w pobliżu kiosku, a będziemy wiedzieli, w jakim miejscu jest zguba. Bateria trzyma do roku pracy. Zasięg to maksymalnie 90 metrów. Urządzenie działa razem z urządzeniami pracującymi pod kontrolą iOS i Androida. Będzie wspaniałym rozwiązaniem dla zabezpieczenia kluczy, a może też służyć za lokalizator dla psa, kota albo naszych małych dzieci. Na Allegro kupimy go za około 100 zł.

Lokalizator Lapa 2.0

Poprawiona wersja lokalizatora do kluczy Lapa 2.0 proponuje większy zasięg oraz dużo dłuższy czas działania na baterii. Do tego znajduje się w kompaktowej obudowie. Aplikacja zezwala kierować lokalizatorem oraz włączać dostępne tryby pracy.

Lapa informuje o zgubionych przedmiotach na życzenie, albo wzmacnia alarm w chwili, kiedy klucze będą poza zasięgiem smartfonu. Wmontowana opcja namierzania pozwoli poszukać nie tylko miejsce, w którym jest zgubiony przedmiot za sprawą pokazania ostatniej znanej lokalizacji GPS, ale także przy pomocy wychwytywania siły zasięgu lokalizatora. To zdecydowanie usprawnia szukanie. Lapa udostępniona jest w wersji dla zwierząt ze specjalną obrożą. Ten lokalizator nabędziemy za ok. 130 zł.

Xblitz Xfinder

Ten lokalizator oferuje nam bardzo atrakcyjną cenę, a porozumiewa się bezprzewodowo w technologii Bluetooth. Pośród jego funkcji znajduje się zabezpieczenie przed kradzieżą telefonu, poszukiwanie zaparkowanego samochodu, znajdowanie cennych przedmiotów, zdalne robienie zdjęć typu selfie oraz nagrywanie notatek głosowych.

Posiada wymienną baterię typu CR2032, na której działa przez około 6 miesięcy. Jest to zasługa nowej generacji Bluetooth w wersji 4.0, który ma niski pobór energii. Jest zamknięty w płaskiej, niewielkiej obudowie, więc lokalizator łatwo włożymy do portfela lub dopniemy do kluczy. Lokalizator Xfinder kosztuje poniżej 30 zł.

Lokalizatory do kluczy i nie tylko – przegląd 2017

Lokalizator Honest

Ma solidną i wytrzymałą obudowę, zrobioną z metalu, dzięki czemu mocując go na walizce, albo torbie, wiemy że nic się z nim nie stanie. Ze smartfonem porozumiewa się bezprzewodowo.

Pomaga za pomocą telefonu odkryć, gdzie jest zguba, ale też może znaleźć zgubiony telefon. Starczy wdusić przycisk. Poza tym może służyć jako zdalny pilot do fotografowania. Starczy ustawić telefon, odsunąć się od niego i wcisnąć klawisz na lokalizatorze, by telefon zrobił nam zdjęcie. Zabrakło w nim możliwości oznaczenia na mapie ostatniego miejsca, w którym lokalizator posiadał połączenie ze smartfonem, przez co moglibyśmy wrócić po zostawiony albo zgubiony przedmiot. Ten gadżet to koszt ok. 70 zł.

Najlepsze procesory do streamowania

0
Najlepsze procesory do streamowania

Izak, Pago, Leh ale także Arquel to najlepiej znani streamerzy w Polsce. Sporo ludzi marzy o tym, żeby odnieść podobny sukces. Ale tutaj trzeba nie tylko właściwej osobowości, a też urządzenia. Niesamowicie istotny będzie właściwy procesor, bo to on w znacznej mierze będzie odpowiadać za wyliczenia w momencie streamów. Który jest najlepszy?

To na procesorze znajdują się najważniejsze obliczenia powiązane z przesyłaniem obrazu na serwer konkretnej usługi. Przez to należy wyposażyć się w model, który będzie posiadał dostateczne moce obliczeniowe. Jeszcze niedawno ze streamowaniem nie poradziły sobie procesory AMD. Zupełnie się to zmieniło przy okazji premiery układów Ryzen, zwłaszcza z 8 rdzeniami. Dodatkowa ilość jednostek świetnie spisuje się na Twitchu, YouTubie lub Hitboxie.

Intel Core i7-6800K

Intel Core i7-6800K to na teraz najwspanialszy procesor do streamowania gier. Chociaż jest to wcześniejsza generacja układów Intela, to różnice są tak nieduże, że wydajności są praktycznie takie same. Trzeba powiedzieć, że w sprzedaży jest jeszcze lepszy model 6900K, ale okazuje się być on kilkukrotnie droższy od 6800K, a ma niewiele większą mocą obliczeniową, więc jego nabycie nie będzie miało sensu. Oferowany model posiada 6 rdzeni o taktowaniu 3,4 GHz . Używa podkładki LGA2011-3. Jego koszt to ok. 1800-2000 zł.

Intel Core i7-7700/7700K

Intel Core i7-7700 to najmocniejszy procesor z najnowszej siódmej obecnie serii procesorów Intel Core. Były one zrobione z zastosowaniem litografii 14 nm. Ich kodowa nazwa to Kaby Lake oraz stosują podstawkę LGA1151 i chipsety płyt głównych z serii 200.

Układ posiada 4 rdzenie i 8 wątków. Bazowe taktowanie to 3,6 GHz, ale dzięki trybowi Turbo może być tymczasowo powiększone do 4,2 GHz. W sprzedaży istnieją dwa procesory – zwykły i „K” z odblokowanym mnożnikiem, a więc szansą podkręcania. W sytuacji streamowania overlocking nie jest potrzebny, więc starczy model Core i7-7700, który będzie o około 200 zł tańszy.

Intel Core i7-6700/6700K

Intel Core i7-6700 przynależy do szóstej generacji procesorów Intela. W porównaniu z Kaby Lake różnice będą nieduże, a wydajnością obie propozycje są do siebie podobne. Core i7-6700 wypada nieco gorzej od Core i7-7700 głównie z powodu niższego taktowania, które ma 3,4 GHz . Ale do streamowania gier będzie to układ wystarczający, który będzie radzić sobie z najnowszymi grami oraz równoczesnym dekodowaniem obrazu. Tu również model „K” posiada odblokowany mnożnik, i będzie przez to trochę droższy.

AMD Ryzen 7 1800X

Jakiś czas temu, ciężko było pokazać procesor z propozycji AMD, który nadawałby się do streamowania. Ale niedawno się to zmieniło, za sprawą premiery układów z serii Ryzen. Są one wspaniałymi układami do równoczesnego uruchamiania oraz transmitowania gier.

Spora w tym zasługa sporej ilości rdzeni. Przez to niektóre skupiają się na grze, a niektóre na dekodowaniu obrazu. Dobrym wyborem będzie 8-rdzeniowy AMD Ryzen 7 1800X o bazowym taktowaniu 3,6 GHz. Przy jego zakupie musimy się liczyć z ceną około 2500 zł.

Najlepsze procesory do streamowania

AMD Ryzen 7 1700

Następnym, interesującym procesorem w propozycji AMD będzie typ Ryzen 7 1700. Jest on niesamowicie korzystny. W przedziale około 1500-1700 zł można nabyć 8-rdzeniowy procesor o taktowaniu 3,0 GHz, który wspaniale będzie radzić sobie z grami, a też nie straszne mu będzie równoczesne streamowanie. AMD Ryzen 7 1700 to teraz najbardziej opłacalny z procesorów dla wybrednych użytkowników.

Ciężko pokazać jednoznacznie, jakie procesory będą lepsze do stremowania, Intela czy AMD. Różne testy wskazują, że te drugie radzą sobie lepiej, choć jest to głównie przez dużą liczbę rdzeni i wątków. Modele 4-rdzeniowe z serii Ryzen 5 już nie poradzą sobie tak dobrze, choć ciągle będą przyzwoite.

ZOBACZ TEŻ